Winiarskie Konfrontacje – spotkanie #3

Szampan, franciacorta, cava, prosecco, spumante, sekt, cremant, moscato – na rynku dostępnych jest wiele rodzajów win musujących. Czy można je ze sobą porównywać, czy też reprezentują tak odmienne stylistyki, że takie porównania nie mają sensu? Na te pytanie próbowaliśmy sobie odpowiedzieć podczas spotkania Winiarskich Konfrontacji.  Trzecie, sierpniowe spotkanie Krakowskiego Panelu Degustacyjnego odbyło się w Restauracji i Winiarni Il Calzone, ul. Starowiślna 15a. Miły lokal na obrzeżach Starego Miasta, specjalizujący się w kuchni włoskiej. W karcie dużo win z własnego importu, głównie z włoskiego Friuli i pogranicza słoweńskiego, od takich producentów jak Renato Keber, La Viarte, Subida di Monte, Il Roncal, Banear. Także wina z innych regionów Włoch. Możliwy zakup win na wynos w cenach niższych od restauracyjnych. Podstawowe “wina domu” sprzedawane są także na kieliszki w cenie 7-14 zł.

Na panel zgłoszonych zostało 17 win, degustacja odbyła się w ciemno. Wina zostały wstępnie pogrupowane w zależności od metody wytwarzania i regionu pochodzenia. Naszą opinię o winach prezentujemy poniżej.

Pierwszą grupę stanowiły wina wytworzone metodą Charmata. Metoda w której wtórna fermentacja przeprowadzania jest w hermetycznie zamkniętych kadziach stalowych. Dwa wina pochodzą z Portugalii, pierwsze to (1) 2009 Luis Pato, Maria Gomes Bruto, Portugalia, (Atlantika 59 zł) krótkie, o charakterze wyrobu przemysłowego, z mało przyjemną goryczką na finiszu. Drugie to różowe (2) 2009 Luis Pato Touriga Nacional Bruto, Portugalia, (Atlantika, 67 zł) – zdegustowano dwie próbki, pierwsza butelka okazała się wadliwa. Wino z drugiej próbki miało słodki zapach dojrzałych owoców, w ustach owoc szybko zniknął pozostawiając gorzki posmak. Trzecie wino z tej grupy to (3) San Maurizio Cuvee Brut, Pinot, Chardonnay, Włochy, (Winoman, 28 zł), ma ładny i bogaty zapach, w którym odnajdujemy zielone jabłko, owoce tropikalne, morele, brzoskwinie; w smaku nuty mineralne (kredowe) przeważają nad owocowymi, wino pozostawia długi posmak z przyjemną goryczką. Wino podobało się, chociaż słodycz nadmiernie przytłumiła kwasowość.

W drugiej grupie próbowaliśmy prosecco, wina również wytwarzane metodą Charmata we wschodniej części Wenecji Euganejskiej. Z założenia prosecco nie jest winem zbyt poważnym – lekkie (11-12% alk.) i orzeźwiające, jabłkowo-cytrusowe. Zwykle z dodatkiem cukru przed ostatecznym zakorkowaniem. (4) Malibran “Gorio” Valdobbiadene DOCG, Extra Dry, Włochy, (Vini e Affini, sklep La Wina, 59 zł) to wino o przyjemnym kwiatowo-owocowym zapachu i smaku przejrzałych jabłek, dobrze zrównoważone, z wyczuwalną łagodną słodyczą. Może się podobać, szczególnie podczas przyjęć koktajlowych i spotkań rodzinnych. (5) Furlan, Congeliano Valdobbiadene, Extra Dry, Prosecco Superiore DOCG, Włochy, (Barrique, 45 zł) to wino dobrej klasy, półwytrawne, nie zdominowane przez cukier, z wyraźnie wyczuwalną kwasowością, ładnie obudowaną owocem (jabłko, gruszka, grejpfrut). Długie, pozostawia przyjemny posmak. (6) Matteo Braidot, Tenuta Viscone, Prosecco DOC, Brut , Włochy, (Il Calzone, 41 zł) ma intensywny, trochę landrynkowy zapach. Zdominowane przez słodycz, kwasowość i owocowość jest zarysowana bardzo delikatnie, na granicy bezpłciowości. (7) Az. Agr. Ornella Molon Treviso, Extra Dry, Prosecco DOC, Włochy, (Wineland, 43 zł) ma zapach siarkowo-stajenny, także i to wino zdominowane jest przez słodycz, a co gorsza słabo zrównoważone, z kiepskim owocem.

Kolejną  grupę stanowiły wina cava, pochodząca z hiszpańskiego  Penedes, wytwarzana metodą tradycyjną ze szczepów macabeo, parellada i xarel·lo. Ciepły klimat pozwala na osiągnięcie wysokiej dojrzałości gron, a w rezultacie Cava zwykle jest winem ciężkim, o wielkiej złożoność i bogatym smaku. (8) Deshora, Brut ,Cava DO, Hiszpania, (Sobiesław Zasada Import Win, 59 zł) wywołało spore kontrowersje. Nam się podobała ze względu na ciekawy orzechowy nos, złożoność i długość smaku, czystość wykonania. Ciekawy i złożony nos charakteryzował też drugie wino, (9) Jane Ventura, Penedes, Brut Nature, Cava DO, Hiszpania, (Winkolekcja, 58 zł), gęste i ciężkie, mogłoby się podobać, gdyby nie bitumiczny smak. Prawdopodobnie wino było zbyt długo przetrzymane w butelce. Do cavy dołączone zostało trochę na wyrost (poza tradycyjną metodą produkcji niewiele te wina łączy) (10) Il Roncal, Vino Spumante Brut, Włochy, (Il Calzone, 63 zł) – wino poprawne, dobrze pełniące rolę orzeźwiających “bąbelków” lecz nie pozostawiło większych wrażeń. Il Roncal degustowane po ciężkiej i złożonej cavie straciło swoje atutu – lekkość i owocowość.

 Franciacorta produkowana jest metodą tradycyjną ze szczepów Chardonnay i Pinot Nero w Lombardii. Klimat jest tu cieplejszy niż w Szampanii, wina są zwykle mocniejsze, dojrzalsze, gładsze, bardziej owocowe, mniej kwasowe. (11) La Montina Francicorta DOCG, Brut, Włochy, (Vini e Affini, sklep La Wina, 135 zł) – wino, którego smak, przypominający przejrzałe, zepsute jabłko trącone pleśnią wzbudził podejrzenie, że trafiła się butelka wina zepsutego. Jak się dowiedzieliśmy wino dopiero w dniu degustacji dotarło sklepu, może to szok potransportowy? (12) Enrico Gatti, Franciacorta DOCG, Brut Włochy, (Salute, 116 zł) może się podobać, wino długie, ciężkie, zachowuje przy tym świeżość, kwasowość. Oprócz dobrego owocu są też nuty mineralne, kredowe. Franciacorty zostały zestawione z jedynym szampanem (13) Mailly Grand Cru, Brut, Champagne, Francja, (Dom Szampana, 169 zł). Mailly Grand Cru jest winem blanc de noirs, wyprodukowanym z czerwonych gron  Pinot Noir.  Degustowany kilka miesięcy temu w gronie innych szampanów był dobrze zbudowany, złożony, ciekawy w smaku i zapachu – najlepsze wino tamtej degustacji.  Tym razem nie zachwycił, ani warzywnym zapachem ani smakiem jabłkowo-vibowitowym.

Ostatnia grupa degustowanych win to pochodzące z włoskiego Asti moscato. Zwykle jest to wino słodkie, lekkie (5% alk.), odświeżające. Degustowaliśmy 3 wina: (14) San Maurizio, Moscato Spumante, Dolce, Włochy, (Winoman, 27 zł), (15) 2010 G.D. Vajra, Moscato d’Asti , Włochy, (Salute, 63 zł), (16) 2010  Lodali, Moscato D’Asti, DOCG, Włochy, (Wineland , 46 zł). Wszystkie jednoznacznie słodkie, Lodali to wręcz bomba cukrowa typu piccolo na kinderbalu.  Niewiele dobrego można o nich powiedzieć, wszystkim trzem brak finezji, lekkości i świeżości. Tylko dla amatorów win słodkich.

Na zakończenie gospodarz wieczoru Marcin Pierożyński podał coś specjalnego –  2003 Movia Puro Undisgorged Sparkling Wine, Brda, Slovenia (Il Calzone, 104 zł). Określenie undisgorged wskazuje, że po wtórnej fermentacji w butelce korek z osadem nie został usunięty i wino nie było dosładzane. Wino takie wymaga usunięcia korka z osadem bezpośrednio przed spożyciem – szyjka butelki ustawionej do góry dnem jest mrożona, umieszczana w naczyniu z wodą i otwierana. Tym sposobem korek z osadem zostaje wypchnięty a wino pozostaje w butelce. Zapach tego wina jest intrygujący i trudny do opisania. Smak bardzo wytrawny, mineralny, wino pomału otwiera się i odsłania swoje tajemnice. Wino ciekawostka, a do tego dobre.

Kilka zdań podsumowania. Spotkanie pokazało wielką różnorodność win musujących. Różnorodność, naszym zdaniem, nie pozwalającą na ich bezpośrednie porównywanie. Po prosecco oczekujemy lekkości i świeżości, cava powinna mieć złożony i bogaty smak, szampan i franciacota to finezja i elegancja a moscato świeżość i słodycz. Do każdego typu wina inna miara.  W swoich kategoriach najbardziej podobały się:

  • Enrico Gatti, Franciacorta DOCG, Brut (Salute)
  • Furlan, Congeliano Valdobbiadene, Extra Dry, Prosecco Superiore DOCG ( Barrique)
  • Malibran “Gorio” Valdobbiadene DOCG, Extra Dry (Vini e Affini, sklep La Wina)
  • Deshora, Brut ,Cava DO (Sobiesław Zasada Import Win)
  • San Maurizio Cuvee Brut, Pinot, Chardonnay (Winoman)
  • 2003 Movia Puro Undisgorged Sparkling Wine, Brda (Il Calzone)

Szkoda, że zabrakło win z regionów wysuniętych bardziej na północ: niemieckich, alzackich, austriackich. I był tylko jeden szampan. Bon mot degustacji to określenie “jakby wylał oranżadę ze starego kranu”, którym skomentowano wyrafinowany smak jednego z win.

Następne spotkanie panelu planowane jest na końcu sierpnia, tematem spotkanie będzie połączenie win z potrawami z grzybów.

Wina do degustacji udostępnili wymienieni poniżej importerzy, wszystkim bardzo dziękujemy i zachęcamy do kontynuowania współpracy.

  1. Barrique, dostępne w Vintage, Rynek Główny 45, Kraków
  2. Salute!, sklep@salute.pl
  3. Winoman, ul. Św.Tomasza 7, Kraków
  4. Il Calzone, dostępne w Il Calzone, ul. Starowiślna 15a, Kraków
  5. Dom Szampana
  6. Winkolekcja
  7. Atlantika
  8. Wineland
  9. Vini e Affini, dostępne w sklepie La Wina ul. Asnyka 7, Kraków
  10. Sobiesław Zasada Import Win, dostępne m. in. w salonie firmowym przy ul. Armii Krajowej 19, Kraków

Dodatkowe informacji i podsumowanie panelu można znaleźć na stronie Winiarskich Konfrontacji. Relacje pozostałych uczestników panelu:

Leave a comment